W karierze każdego sportowca przychodzi chwila w której doznaje kontuzji. Biorąc pod lupę samych reprezentantów Polski, którzy w ostatnim czasie doznali złamania ręki wspomnieć należy o Kamilu Grosickim.
„Turbo” doznał kontuzji pod koniec 2014 roku, a powrót do treningów zajął mu około trzech miesięcy.
Jeszcze więcej pecha miał Paweł Wszołek.
Niefortunne starcie na treningu w maju 2016 roku spowodwało złamanie kości promieniowej lęwej ręki z przemiszczeniem. Polski skrzydłowy nie tylko wypadł z treningów na kilka miesięcy, ale przede wszystkim stracił możliwośc wyjazdu na Euro 2016.
Okres rehabilitacji to ciężki moment dla każdego sportowca. Wielu, zwłaszcza młodych zawodników, traktuje czas powrotu do zdrowia jako moment w którym może totalnie ,,odpuścić”.Otóż podczas kontuzji niezmiernie ważne jest, aby dostarczać organizmowi niezbędnych substancji, które pozwolą na szybsze dojście do pełnej sprawności.
Zobaczmy naszego Szymona, który posiada dobrze zbilansowaną dietę oraz odpowiednią suplementację co daje bardzo dobre rezultaty. Jak już wiecie dochodzi do siebie po złamaniu, dlatego jego codzienne posiłki to np. golonki cielęce, zimne nóżki, golonki indycze, wywary z kości i chrząstek. Są to produkty, które pomagają w odbudowaniu kości, chrząstki i uzupełnieniu mazi stawowej – ogólnie wzmacniają układ kostny. Oczywiście jedzenie to nie wszystko, używa też odpowiednich suplementów takich jak:
– witamina D3MK7;
– witamina C;
– witaminy z grupy B;
– oraz inne suplementy.
Pamiętajcie: okres podczas kontuzji jest bardzo ważny. Oczywiście należy wtedy poświecić czas rodzinie, znajomym oraz innym zajęciom na które zwykle nie mamy czasu. Jednakże nie można zapomnieć o naszym organiźmie! Musimy dostarczyć mu odpowiedniego paliwa, aby mógł się zregenerować.
Szymon Szymczak rozpoczął już drugi tydzień treningów! Są to zajęcia prowadzone pod okiem fizjoterapeuty Wiktora Wróbla, które mają na celu zwiększenie mobilności, stabilności, elastyczności, a przede wszystkim przygotowanie do stopniowego zwiększenia obciążeń. Szymon ma się dobrze, coraz częściej widzimy uśmiech na jego twarzy – to dobry znak 🙂
Przypominam, że Szymonowi w jak najszybszym powrocie do pełnej sprawności pomaga cateringowa firma Lunch Time oraz zespół trenerów Futbol Bonito.
