GLADIATORZY, HEROSI, BOHATEROWIE – POLSCY SZCZYPIORNIŚCI.
Przegrywali dzisiaj 18-22 na kilka minut przed końcem meczu, nie mieli przerwy technicznej. Przy stanie 21:23 dostali 2 minuty kary za źle przeprowadzoną zmianę. Do końca meczu zostały około 3 minuty… Mogli zacząć narzekać na decyzję sędziego, mogli spuścić głowy w dół, mogli pogodzić się z porażką. A co zrobili? Walczyli jak lwy, w niezwykły sposób doprowadzili do wyniku 23-24 i w ostatniej sekundzie niejaki Szyba zdobył bramkę na wagę dogrywki. Jak to powiedział komentator : „Hitchcock mógłby się uczyć od Polaków” 😉 – Filmowy scenariusz!
Dogrywka- punkt za punkt i na kilkadziesiąt sekund przed końcem wychodzimy na prowadzenie. Hiszpanie mają jeszcze szansę na wyrównanie, ale świetna gra w obronie ostatkiem sił doprowadza zwycięstwa. Do zwycięstwa na wagę medalu mistrzostw świata.
Wola walki, wola zwycięstwa niezwykła. Spokój, koncentracja i zimna krew na mistrzowskim poziomie. Gdy jedna sekunda, czy jeden centymetr decyduję o zwycięstwie wygrywa ten, kto jest w stanie rzucić na szalę wszystko co ma! Oni to zrobili! Są przykładem, są wzorem, są mistrzami, których warto naśladować!
