Krwiaki dotyczą nas wszystkich. Każdy się kiedyś o coś uderzył, każdy miał siniaka. Z krwiakami bliżej możemy się zapoznać po operacjach, stłuczeniach czy innych urazach. Czasem bywają niegroźne, czasem jednak bywają uciążliwe i mogą prowadzić do powikłań. Jak z nimi walczyć?
- Lód- zmniejsza obrzęk. To jest jedno z dobrodziejstw, które może być lekiem na wiele schorzeń.
- Taping – wykwalifikowany fizjoterapeuta jest w stanie założyć tape, który przyśpiesza zniknięcie krwiaka. Jak to robi- tego już nie wiem, ale potwierdzam, że pomaga 😉
- Llioton 1000 – kilku osobom szybko ta maść pomogła. Wystarczy smarować kilka razy dziennie.
- Dobre ukrwienie- chodzenie, trzymanie nogi w górze
- Praca manualna – kolejna zagadka fizjoterapeutów. Polega na określonych masażach, które bywają bolesne, ale potrafią przynieść czasem oszałamiające efekty.
Piszę ten wpis, bo sam ostatnio szukałem informacji na ten temat, bo miałem z tym problem i zależało mi na tym, żeby sobie pomóc. Człowiek zazwyczaj nie lubi leżeć jak kłoda, tylko działać i wziąć sprawy w swoje ręce, dlatego sprzedaję dzisiaj to czego się nauczyłem w ostatnich dniach i co mi powoli pomaga. Kto ma jakieś inne dodatkowe rozwiązania zachęcam do podzielenia się tym ze mną 😉