To rozwiązanie może być ciekawą alternatywą dla tych, których podróż z treningu trwa długo, dla tych którzy mają dalekie wyjazdy na mecze albo trenują późnym wieczorem. Taki koktajl ma sporo plusów na swoim koncie, a że szanuję Was i mój czas przedstawie 3 najważniejsze;
- Zaoszczędzasz czas 😉 Taki koktajl jest dużo mniej czasochłonny, niż tradycyjny obiad. Jeśli nie damy rady przygotować wcześniej obiadu, wystarczy zmiksować kilka składników i uzyskać wartościowy posiłek
- Pomagasz swojemu organizmowi. Prezentowane rozwiązanie, jest szybko wchłanialne, ponieważ jest zmiksowane.Odciążamy organizm poprzez dostarczenie płynnej formy posiłku i dlatego proces trawienia jest przyśpieszony.
- Jesteś zdrowszy 😉 Wyżej zaprezentowany posiłek bogactwo witamin i minerałów, które mają bardzo duże znaczenie dla piłkarza. Warto dbać o kości, mięśnie, chrząstki stawowe czy odpowiednią regenerację. Dlatego witaminy i minerały są tak istotne i dlatego ten posiłek jest tak dobry 😉
Dziś przedstawiam konkretny wariant, który spożywam w dniu treningowym, gdy spalam 600 kalorii. Stosunek białka do węglowodanów powinien wynosić 1-4/5. Bardzo ważne dla piłkarza jest źródło węglowodanów, dlatego w moim przypadku jest ich sporo. Ta wersja jest w pełni naturalna, ale jeśli ktoś chce lepiej przyswajalne białko, może sobie dodać i zrobić to z wodą, zamiast mleka;)
To jest tylko propozycja, który mi służy, po której czuję się dobrze i która mi odpowiada. Każdy organizm jest inny, każdemu pomaga co innego. Jestem zwolennikiem tego typu rozwiązań i jeśli kogoś zainteresuję ten artykuł i będzie chciał więcej, powiem po cichu: „jest na to szansa” 😉