W tym dniu nie wydarzyło się nic co mogłoby Was zainteresować 😉
Może z wyjątkiem tego, że tym razem po masażu i krótkiej rozgrzewce na orbitreku (filmik tutaj: https://www.facebook.com/video.php?v=626665910813231&set=vb.328829463930212&type=3&theater)wszedłem od razu na bieżnie i pobiegłem 3×4 minuty (wysiłek jak mecz z dogrywką…). Dopiero potem przeszedłem do rehabilitacji, na której spaliłem 750 kalorii (było krótko i intensywnie).
Posiłek, który dziś szczególnie polecam, którzy wszyscy doskonale znają to :
Makaron spaghetti z sosem bolognese 😉 Makaron oczywiście pełnoziarnisty gotowany przed samym posiłkiem (nie odgrzewany) al. dente, mięso mielone z indyka, sporo przypraw,. Po co? Żeby posiłek zachował jak najwięcej wartości odżywczych, bo przecież w okresie intensywnej rehabilitacji czy treningu witaminy i minerały zawarte w produktach spożywczych są na wagę złota 😉