Dlaczego akurat Hazard? -> https://www.youtube.com/watch?v=_Mo_8z2AIy0
Messi, Neymar, Alexis Sanchez to dla mnie mistrzowie w temacie zmiany kierunku biegu, ale jakoś ta akcja kiedy Zabaleta prawie zerwał dwa więzadła krzyżowe w jednej akcji utkwiła mi najbardziej w pamieci stąd Hazard 😉
Jak trenować zwrotność?
Jeśli mamy drużynę, która chce intensywnie trenować na boisku (a coraz częściej trenerzy chcą podkręcać tempo treningów) przydałaby się zawodników do tego przygotować. Jeśli nie będzie podstawy , a będzie duże obciążenie, słabsza kość pęknie! Na szczęście tu mamy ekipe świadomą. Średnia oceny FMS to ponad 17, chłopaki dostają dostosowane, zindywidualizowane prace domowe, które mają na celu korygować wady postawy i wmacniać mięśnie! Dzięki tej „cichej pracy” trener główny może w większym stopniu skoncentrować się na realizowaniu swoich celów techniczno-taktycznych. Wszyscy wygrywają!
Często trening zwrotności my trenerzy interpretujemy na ustawieniu toru dla zawodników, żeby biegali w różnym kierunku i tyle… Niestety taki trening wiąże się często z tym, że zawodnicy pogłębiają złe nawyki. Uważam, że warto uczyć hamowania, start z biegu tyłem, poruszania bocznego czy rotacyjnego w każdym wieku, bo dzięki temu możemy wejść na wyższy poziom! Bolt jak pobił rekord świata to też mógł olać technikę, a cały czas ją szlifował, żeby być jeszcze lepszym! Mądrzy ludzie dzielą złożone akcje sportowca na czynniki pierwsze, uczą i dopiero integrują. Dla mnie logiczne. Najpierw uczymy się liter, później piszemy dyktanda! A przy integracji wrzucamy piłkę, zawodnicy są zadowoleni, my jesteśmy zadowoleni. Kapitalna sprawa 😉 Tak bym to widział, a poniżej przykład fragmentu ekipy z rocznika 2004
